czwartek, 20 listopada 2008
Czasem słońce, czasem deszcz
Dzisiejsza aura pokrzyżowała nam plany. Spadł pierwszy śnieg i musieliśmy zmienić kolejność plenerowych zdjęć zbiorowych, ustawialiśmy więc sceny, które można realizować przy takiej pogodzie. Na szczęście Paweł Królikowski i Jacek Braciak w mgnieniu oka i ucha opanowali teksty nowych scen. Nawet koń widząc nasze smutne miny był wyjątkowo zdyscyplinowany. Udowodniliśmy, że jesteśmy "pogodoodporni" :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz