środa, 15 października 2008

Filmowa analiza moczu

Jak się filmowo zesikać? Żeby było widać, trzeba przeanalizować problem grawitacji oraz barwę moczu, przygotować odpowiednie rekwizyty i zatrudnić specjalistycznych konsultantów. A niektórzy zastanawiali się nawet, jaki ów mocz może mieć związek z pokarmem spożywanym wcześniej na wizji. W każdym razie filmowe oddawanie moczu wcale nie jest takie proste - scenę realizowaliśmy prawie trzy godziny. Zdecydowanie łatwiej poszło nam ze sceną wzwodu, tu wynik to jedynie półtorej godziny ;-)))

Brak komentarzy: